Nowy Rok nastał to i w końcu nadejść musiał "ten czas".
"ten czas" to dla nas czas....planowania gdzie i kiedy....znaczy się wakacje planujemy.
Dla kogoś to nic ważnego ale dla nas to czas szczególny, nas które uwielbiamy włóczęge po Polsce.
Wpierw młoda namawia mnie na wypad do Warszawy- nie na długo choć na chwile.....ale zastanawiam się czy finansowo sie uda a po drugie czy czasowo nie wiem czy dadzą mi tyle wolnego zeby choć na 3 dni tam wdepnąć:(
Rozmawiałyśmy o wakacjach. Lubie z Anią gadać jak z dorosłą i poznać jej zdanie, myślę że to dla niej ważne że jej się tak "doradzam". Chyba ma wrażenie że traktuje ją tak poważniej. No ale wracając do tematu:
Gdzie jedziemy na wakacje???
MAMA A GDZIE BYLI CI PANOWIE CO TAK FAJNIE TAŃCZĄ??
No w Gdańsku jak byliśmy rok temu.
AHA...NO TO JEDZIEMY DO GDAŃSKA. CHCE ZOBACZYĆ JAK TAŃCZĄ.
...........nie tylko ładnie tańczą, Ani ulubieńcy, ale przystojniaki z nich że hoho, potrafiłam 3h stać przy ich macie i w kółko oglądać ich jeden i ten sam program:)
Tak więc co do wakacji Ania decyzję podjęła....jedziemy do fajnie tańczących panów...aaa!! przepraszam...jedziemy do Gdańska:)
Co do krótszych wypadów...
MAMA JA CHCĘ JECHAĆ TAM GDZIE ZAWSZE Z BABCIĄ NAD MORZE....NAD BASEN:)
Dla wyjaśniania jeździmy zawsze od Babci tam gdzie pracowała kiedyś co roku na Boże Ciało do Rewala. Miejscowość nad morzem ale przy domkach jest basen. Tak wiem jeździmy nad morze ale siedzimy nad basenem...no co nie zawsze ma sie przy domku basen:P
A co do naszego corocznego od 3 lat punktu wypadowego....Kraków....no miasto dla którego warto żyć...nasze miasto gdzie po raz pierwszy odważyłam się sama z Anią małą wyjechać...zawsze to miasto miło wspominam. Ja chętnie w tym roku bym tam także podjechała ....ale ale Ania zakosztowała rok temu smaku Zakopanego....i chce Kraków na Zakopane zamienić. Spodobało jej się tam a i mnie kusić zaczęła jej myśl. Miło wspominam wakacje jakie spędzałam w sumie pod samiuśkim Zakopanem w Białym Dunajcu, te góry widoki to powietrze......Czas na ten wyjazd mamy w kwietniu więc trochę czasu na myślenie mamy ale decyzja ciężka do podjęcia....ach sama nie wiem nie wiem......
Kraków zamienisz się miejscem z Zakopanym???
...a najchętniej to ja już teraz bym walizkę chwyciła w ręke i z Anią ruszyła na podbój wycieczkowych szlaków:).
super macie! tyle wyjazdów, wspaniałych wakacji, my to tylko w domu ciagle :/
OdpowiedzUsuńKaków!!! ale co tam, Zakopane też w sumie rzut beretem od nas, więc tak czy siak, mam nadzieję, że tym razem damy radę się jakoś zgadć ;) czekamy na Was Dziewczyny niecierpliwie!! :*
OdpowiedzUsuńHej hej dziewczyny ;)))
OdpowiedzUsuńCzy Kraków czy Zakopane - oba miejsca maja swój magiczny klimat!!!! Do tego Gdańsk i Rewal!!!! Tylko pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego weekendu życzę :*
OdpowiedzUsuńKurcze jakie plany.. świetnie:)
OdpowiedzUsuńJa tam nic nie planuję za wiele jest zawsze obowiązków w lato jak się ma konie...
Mój plan to zwożenia siana, słomy i budowa domu.. bardzo ambitnie:)
Pozdrawiam i życzę wam dziewczynki udanego weekendu!
My nigdzie nie pojedziemy w tym roku :(
OdpowiedzUsuńoch tylko wam zazdroszczę tych wyjazdów my tez planujemy ale to u siebie na przykład kilka dni na wioske do mej sis ciotecznej oooo takei to nasze plany :0
OdpowiedzUsuńno baaa pewnie, że do stolicy na kawkę z nami :)))))
OdpowiedzUsuńA mi się marzą góry w tym roku i znów Kraków ;))))
hej :) na Wilczka u mnie wpisać cię? jutro losowanko ;)
OdpowiedzUsuńWitajcie Kochane. Ale fajny temacik u Was. Az sie zatesknilo do ciepelka. A wlasnie u nas wariactwo pogodowe stad ja jakas zakrecona i nie do zycia. W niedziele bylo jeszcze na minusie a od poniedzialku 6°, wtorek 12°, a dzis rano juz 13. Fakt ciagle pada deszcz:(((. A plany wakacyjne wazna sprawa. Niezaleznie od tego jaki zakatek wybierzecie bedzie zapewne fajnie:). Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńWitajcie dziewczyny zapraszam Was serdecznie po odbiór wyróżnienia http://kreatywnik.bloog.pl/id,333079559,title,Versatile-bloger-award,index.html
OdpowiedzUsuńhej laski co u was plan wakacyjny już macie ustalony ??
OdpowiedzUsuńcześć Iwonka:))fajnie,że tak razem sobie planujecie swoje wakacje:))oby tylko ci panowie tańcowali jeszcze w tym Gdańsku:))pozdrawiam,buziaki
OdpowiedzUsuń