poniedziałek, 13 stycznia 2014

Z Nowym Rokiem.....

Z Nowym Rokiem nowe postanowienia???

Nie to chyba nie u nas. U mnie to słowo wogóle nie funkcjonuje bo na ogół postanowień nie dotrzymuje więc....po co mi one :P
A Ania za mała na składanie postanowień wiec...po co jej one :P
Zaczął się Nowy Rok. Nawet zaczęliśmy całkiem fajnie bo na Sylwestrze u kolegi. Ania zadowolona chyba że po raz pierwszy poza domem i mogła tam nawet spać. O północy był szampan i fajerwerki:)
Sama jak sie dorwała do swojego szampana to...w pół godziny całego Piccolo już nie było.
A i miała problem bo jak powiedziałam jej że o drugieja ma iść spać.....to wcale że nie bo dorośli siedzą to i ona też :O No patrzcie Państwo druga się kłania a ona nie i już.
Oj tupnęlam huknęlam....to łaskawie poszła....ale co się musiała jeszcze nawiercić i postękać aj ;/
Dorośli późno w sumie poszli spać bo...o 7 nad ranem i ledwo ledwo 3h pospane było bo młodzież sie obudziła i spać już nie chciała ;/
No cóż ale przecierpieliśmy i 2 stycznia spanie nadrabiałam heh :)



Wogóle to dzieciaki miały drugiego wrócić do szkoły. Kurcze nie ukrywam faktu że tu wykazalam sie złymi intencjami i ledwo ledwo namówiłam Anię żeby jednak drugiego do szkoły nie poszła. Czemu? Powód całkiem prozaiczny...chciałam sie wyspać :D
No co miałam zaległości w spaniu :P A Ania sama w ten dzień do 10 w łóżku gniła :P
Ale pierwszego mówi że chce isc i już że mam ją zaprowadzić,, że pani będzie zła.....okazalo się że Pani zła nie była łyknęla usprawiedliwienie i nawet dużo nas nie ominęło :D

Co do szkoły nie narzekam Ania uczy się fantastycznie :) Nie chcę wykrakać ale jak an razie żadnej nagany nie przyniosła do domu...chociaz nawet jakby przyniosła...no życie sama do świetości nie należałam ;) ;)
Chociaż stosowną karę by dostała.
Najlepiej to chyba idzie jej czytanie. I o dziwo informatyka ale nie ma to jak grzebać w kompie mamy cuda poprzestawiać a potem pokazywać pani na lekcji że się umie.... a mama zaś z kompem dojśc do ładu nie może :P
Ostatnio zaczęłam mieć z Anią poważne rozmowy...czy to poważne czy nie...ocenicie sami ale to już kiedy indziej...paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :)

7 komentarzy:

  1. no napisałm poprzedniego komcia i mi nie wzięło widocznie hmm a pisałam że Ania to taka fana dziewczyna że ja ją uwielbiam i szkoda że wy tak daleko od nas :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a u nas dzieci do szkoły po trzech królach miały

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie sylwester spędzony i jak widać Ania najchętniej ze wszystkimi do rana dotrwała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem w szoku że całego szampana wypiła i to tak szybko ;) bo nasz Maciek gazowanego nie pije i co roku wziął łyka, mówił błeeeee i tyle było picia, więc teraz wcale nawet nie kazał sobie kupić

    OdpowiedzUsuń
  5. A z Ani zdolniach i ja to od dawna wiem, więc co się dziwić, ze jej tak dobrze w szkole idzie - oby tak dalej. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń