czwartek, 3 października 2013

Postępy..

..chyba są jakieś mogę powiedzieć po miesiącu nauki.
Co prawda pani od angielskiego nadal jest na minusie ale uznałam że oki dopóki nie tknie Ani spoko dam jej luz. Niech tylko Ani coś powie jak ona będzie niewinna...to oj bój się babo...bo uwierzcie mi na niektóre dzieciaki chyba zagięła sobie parol....no ale nie o tym tutaj.
Zaczęli pisać już na poważnie literki. Pani zadaje do pisania w domu. Oj czasem normalnie Ania ma takiego lenia jak ma pisać i robi wszystko na odwal się.....przyznaje się popuszczałam ale do czasu aż...pani jej dwa zadania skreśliła bo były niechlujnie...no i chyba sama zrozumiała ze jednak bardziej się musi przyłożyć. Śmieje się bo chyba nie podoba jej się takie pokreślone długopisem czerwonym hihi :) no nauczkę dziecko ma :P
Ale nie jest ze wszystkim tak źle. Bo z kolei dostała pochwały za....czytanie. Ania nauczyła sie już w przedszkolu, jak wiecie jakoś samo u nas to wyszlo. No i czytali ostatnio i niewiele osób u nich umie to robić. I pani chwaliła tych co to robią. Ania wielce dumna bo dostała plusy. Już z kolei dwa. Bo czytają dopiero od poniedziałku ostatniego. No i jak dla mnie to duża pochwała bo być jedną z niewielu na 25 osób to faaajno :):):):)
I się pochwalę tym też....że to moje dziecię takie koleżeńskie i przyjacielskie. Co przychodzę do świetlicy albo idziemy przez boisko czy szkołę to słyszę "Cześć Ania" z róznych stron. Rany aż mnie szok dziwi wam powiem. Pytam jej się kto to to mówi a to ta z tej klasy z tamtej klasy. Poznałam ją na przerwie, w świetlicy...no w różnych miejsach ale aż tyle. Ale najbardziej to koparka mi opadła. Idą dwie takie wyrośnięte dziewczyny. Mówią do Ani "cześć Ania". A Ania z dumą mi oznajmia że ona je zna i są z 5 klasy :O:O::O:O:O:O łoooooo rany i to bez znajomości ja to przez braci wszystko znałam a ona tak sama....szok szok. 5klasistki poznała w barze akurat one jej pomogły i tak wiecie heh. No co przyjacielskie mam dziecko no nie???? :D

6 komentarzy:

  1. hej Iwonka:)widzisz pani skreśliła i Ania już się stara:)super,że ładnie czyta i ma tylu znajomych w szkole:)pozdrawiam,buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. widze że Ty też masz "ograniczone zaufanie" do nauczycieli;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jejku jak fajniusio od tej stony nie musisz sie bać ma nawet duże znajomści to wiesz nawet w obronie jest komu stanąć

    OdpowiedzUsuń
  4. u nas czytanie lezy buuu a chciałabym bysie nauczył nim pojdzie od szkoły bo będzie mu lżej wiesz o czym mówię

    OdpowiedzUsuń
  5. a ta pani nauczycielka to hmm co ona im robi ?? bo już jestem bardzo coekawa

    OdpowiedzUsuń
  6. Będzie dobrze początki zawsze we wszystkim są najtrudniejsze, ale wszystko się ułoży zobaczycie :) dobrego nadchodzącego tygodnia dla Was :) pozdrawiam mile

    http://zawszelkacene.blog.interia.pl/

    OdpowiedzUsuń